Był to pojedynek zespołów broniących się przed spadkiem. Grała ze sobą 20. i 21. jedenastka Championship. Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 10 spotkań jedenastka Cardiff City wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo cztery razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Od początku meczu obie drużyny postawiły na obronę, co spowodowało senną atmosferę na boisku na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Leandro Bacuna z Cardiff City. Była to 26. minuta pojedynku. Trzeba było trochę poczekać, aby Jamie Paterson wywołał eksplozję radości wśród kibiców Swansea City , zdobywając bramkę w 29. minucie starcia. Przy zdobyciu bramki pomagał Ryan Manning. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Swansea City. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Swansea City, strzelając kolejnego gola. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu na listę strzelców wpisał się Joël Piroe. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie sześć zdobytych bramek. Sytuację bramkową stworzył Jamie Paterson. W 63. minucie sędzia przyznał kartkę Ryanowi Manningowi z drużyny gospodarzy. W 67. minucie Korey Smith został zmieniony przez Jules'a Ntchama. Chwilę później trener Cardiff City postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 68. minucie na plac gry wszedł James Collins, a murawę opuścił Leandro Bacuna. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Swansea City w 74. minucie spotkania, gdy Jake Bidwell strzelił trzeciego gola. Asystę przy bramce ponownie zaliczył Jamie Paterson. Na 10 minut przed zakończeniem spotkania w jedenastce Cardiff City doszło do zmiany. Rubin Colwill wszedł za Ciarona Browna. Chwilę później trener Swansea City postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 81. minucie zastąpił zmęczonego Ryana Bennetta. Na boisko wszedł Benjamin Cabango, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. W 84. minucie Joe Ralls został zmieniony przez Willa Vaulksa, co miało wzmocnić zespół Cardiff City. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Joëla Piroego na Liama Cullena. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry kartkę dostał Will Vaulks, zawodnik Cardiff City. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 3-0. Jedenastka Swansea City była w posiadaniu piłki przez 73 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym pojedynku. Zespół Cardiff City zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą środę jedenastka Cardiff City rozegra kolejny mecz w Londynie. Jej rywalem będzie Fulham Londyn. Tego samego dnia West Bromwich Albion FC zagrają z drużyną Swansea City na jej terenie.