Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą osiem razy. Jedenastka Swansea City wygrała aż trzy razy, zremisowała pięć, nie przegrywając żadnego meczu. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Swansea City w drugiej minucie spotkania, gdy Jamal Lowe strzelił pierwszego gola. Sytuację bramkową stworzył Benjamin Cabango. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Jack Walton z drużyny gości. Była to 29. minuta pojedynku. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Swansea City. W 57. minucie Conor Chaplin został zmieniony przez Luke'a Thomasa. Trener Barnsley FC postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Dominika Friesera i na pole gry wprowadził napastnika George'a Millera. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W tej samej minucie w zespole Barnsley FC doszło do zmiany. Victor Adeboyejo wszedł za Cauleya Woodrowa. W 66. minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik ”The Tykes” Victor Adeboyejo. W czwartej minucie doliczonego czasu gry kartkę obejrzał Connor Roberts z Swansea City. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-0. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Jedenastka Swansea City nie skorzystała ze zmian. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. 26 grudnia zespół Barnsley FC rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Huddersfield Town FC. Tego samego dnia Queens Park Rangers FC będzie rywalem jedenastki Swansea City w meczu, który odbędzie się w Londynie.