Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Sunderland AFC (”Czarne Koty”) w 13. minucie spotkania, gdy Ross Cameron strzelił pierwszego gola. To już trzecie trafienie tego zawodnika w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł Aiden McGeady. Jedenastka Lincoln City ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W 33. minucie wynik na 2-0 podwyższył Charlie Wyke. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dwudzieste szóste trafienie w sezonie. Przy strzeleniu gola po raz kolejny pomógł Aiden McGeady. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Josh Scowen z zespołu gospodarzy. Była to 36. minuta spotkania. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę jedenastka Lincoln City rozpoczęła w zmienionym składzie, za Lewisa Montsmę wszedł Joe Walsh. Trener Lincoln City wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Conora McGrandlesa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie cztery strzelone gole. Murawę musiał opuścić Anthony Scully. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić kontaktową bramkę. W 52. minucie arbiter pokazał kartkę Brennanowi Johnsonowi, zawodnikowi gości. Piłkarze Lincoln City odpowiedzieli strzeleniem gola. W 56. minucie bramkę kontaktową zdobył Tom Hopper. Bramka padła po podaniu Jorge Granta. W 63. minucie sędzia wskazał na jedenasty metr, jednak bramkarz nie bez kłopotów obronił nieudany strzał. Niewykorzystany karny na pewno nie pomógł drużynie w odbudowywaniu morale. Chwilę później trener ”Czarnych Kotów” postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 65. minucie na plac gry wszedł Jack Diamond, a murawę opuścił Chris Maguire. W tej samej minucie Callum McFadzean został zastąpiony przez Maksa Powera. W 67. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Granta Leadbittera z Sunderland AFC, a w 83. minucie Adetaya Eduna z drużyny przeciwnej. Drużynie Lincoln City zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu ”Czarnych Kotów”. Jedenastka ”Czarnych Kotów” zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała siedem celnych strzałów. Zawodnicy obu drużyn dostali po dwie żółte kartki. Drużyna ”Czarnych Kotów” w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy.