Jedenastka Sunderland AFC (”Czarne Koty”) bardzo potrzebowała punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała trzecią pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Jedenastka Sunderland AFC wygrała aż trzy razy, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W szóstej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania na listę strzelców wpisał się Charlie Wyke. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 24 zdobyte bramki. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Lynden Gooch. Drużyna gości (”Stanley”) ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystał zespół ”Czarnych Kotów”, strzelając kolejnego gola. W 11. minucie Charlie Wyke ponownie trafił do bramki zmieniając wynik na 2-0. Asystę zanotował Aiden McGeady. Na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy sędzia ukarał kartką Carla Winchestera, zawodnika Sunderland AFC. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 51. minucie bramkę kontaktową zdobył Colby Bishop. To już dziewiąte trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę przy golu zanotował Dion Charles. Kibice Sunderland AFC nie mogli już doczekać się wprowadzenia Granta Leadbittera. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie siedem zdobytych bramek. Murawę musiał opuścić Lynden Gooch. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić dającego prowadzenie gola. W 62. minucie arbiter przyznał kartkę Grantowi Leadbitterowi z drużyny gospodarzy. W 67. minucie Matt Butcher zastąpił Paula Smytha. W 68. minucie do własnej bramki trafił zawodnik Sunderland AFC Luke O'Nien. W 74. minucie boisko opuścili piłkarze Sunderland AFC: Jordan Jones, Jack Diamond, a na ich miejsce weszli Aiden O'Brien, Carl Winchester. Na 10 minut przed zakończeniem starcia kartką został ukarany Michael Nottingham, zawodnik gości. Szczęście uśmiechnęło się do ”Czarnych Kotów” w 83. minucie spotkania, gdy Max Power zdobył trzecią bramkę. Bramka padła po podaniu Jacka Diamonda. Piłkarze ”Stanley” otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki szybko przyniosły efekt. W 85. minucie wynik ustalił Sean McConville. Na trzy minuty przed zakończeniem spotkania arbiter pokazał kartkę Paulowi Smythowi z Accrington Stanley. W piątej minucie doliczonego czasu gry w drużynie Sunderland AFC doszło do zmiany. Ross Cameron wszedł za Aidena McGeady'ego. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3-3. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Jedenastka Sunderland AFC w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił jednego gracza. Już w najbliższy wtorek jedenastka Accrington Stanley będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Portsmouth FC. Tego samego dnia Blackpool FC zagra z drużyną Sunderland AFC na jej terenie.