Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Zespół Southend United znajduje się na dole tabeli zajmując 23. pozycję, za to jedenastka Tranmere Rovers zajmując piąte miejsce w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Drużyna Southend United wygrała dwa razy, a przegrała tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W ósmej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania na listę strzelców wpisał się Paul Lewis. W zdobyciu bramki pomógł Kaiyne Woolery. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Tranmere Rovers w 24. minucie spotkania, gdy George Ray strzelił drugiego gola. Asystę przy bramce zanotował Liam Feeney. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Trener Southend United postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Brandon Goodship, a murawę opuścił Emile Acquah. Drugą połowę drużyna Southend United rozpoczęła w zmienionym składzie, za Toma Clifforda wszedł Sam Hart. W 55. minucie kartkę otrzymał John White z Southend United. W 69. minucie Ricky Holmes został zmieniony przez Ashleya Nathaniela-George'a. W tej samej minucie Jason Demetriou został zmieniony przez Kyle'a Taylora, co miało wzmocnić zespół Southend United. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Kierona Morrisa na Davida Nugenta w 83. minucie. Na cztery minuty przed zakończeniem spotkania arbiter ukarał kartką Recca Hacketta-Fairchilda, zawodnika gospodarzy. Chwilę później trener Tranmere Rovers postanowił bronić wyniku. W 87. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Danny'ego Lloyda wszedł Liam Ridehalgh, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gości utrzymać prowadzenie. W 88. minucie Nathan Ferguson został zmieniony przez Alana McCormacka, co miało wzmocnić jedenastkę Southend United. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Caluma MacDonalda na Coreya Taylora. W drugiej połowie nie padły gole. Zespół Tranmere Rovers był w posiadaniu piłki przez 63 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym meczu. Sędzia nie ukarał piłkarzy gości żadną kartką, natomiast zawodnikom Southend United przyznał dwie żółte. Jedenastka Southend United w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę jedenastka Southend United rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Stevenage FC. Natomiast 17 marca Grimsby Town FC będzie rywalem zespołu Tranmere Rovers w meczu, który odbędzie się w Cleethorpes.