Było to starcie zespołów broniących się przed spadkiem. Spotkała się 23. i 19. jedenastka Championship. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Sheffield United (”Szable”) w 14. minucie spotkania, gdy Iliman Ndiaye strzelił pierwszego gola. Asystę zanotował Morgan Gibbs-White. Jedenastka gospodarzy niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 26 minut, drużyna Peterborough United doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Jack Marriott. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. W 49. minucie kartkę dostał Harrison Burrows, zawodnik Peterborough United. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 51. minucie na listę strzelców wpisał się John Fleck. Przy strzeleniu gola pomagał Billy Sharp. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna Sheffield United, zdobywając kolejną bramkę. W 53. minucie zmusił do kapitulacji bramkarza Ben Osborn. Asystę przy golu po raz kolejny zaliczył Billy Sharp. W 59. minucie sędzia przyznał kartkę Danowi Butlerowi z zespołu gości. Chwilę później trener Peterborough United postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 63. minucie zastąpił zmęczonego Olivera Norburna. Na boisko wszedł Jack Taylor, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Niedługo później Morgan Gibbs-White wywołał eksplozję radości wśród kibiców Sheffield United, zdobywając kolejną bramkę w 68. minucie spotkania. W zdobyciu bramki pomógł Iliman Ndiaye. W 70. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Iliman Ndiaye z ”Szabl”. Bramka padła po podaniu Billya Sharpa. W 71. minucie Oliver Norwood został zmieniony przez Conora Hourihane'a. Między 71. a 77. minutą, boisko opuścili ”Szable”: Iliman Ndiaye, Morgan Gibbs-White, na ich miejsce weszli: Luke Freeman, Oliver McBurnie. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Jacka Marriotta, Samuela Szmodicsa zajęli: Jonson Clarke-Harris, Jorge Grant. Bramkę na 5-2 w 79. minucie z rzutu karnego zdobył Jonson Clarke-Harris. Jedenastka gospodarzy nie dała rywalom długo cieszyć się ze zdobytej bramki. W doliczonej trzeciej minucie pojedynku Ben Osborn po raz drugi zdobył bramkę zmieniając wynik na 6-2. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Oliver McBurnie. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 6-2. Zespół Sheffield United był w posiadaniu piłki przez 68 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym pojedynku. Drużyna Peterborough United zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom Peterborough United pokazał dwie żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek drużyna ”Szabl” będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Preston North End FC. Tego samego dnia Reading FC będzie gościć jedenastkę Peterborough United.