Drużyna Sheffield United (”Szable”) przed meczem zajmowała 22. pozycję w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 12 spotkań drużyna ”Szabl” wygrała cztery razy, ale więcej przegrywała, bo sześć razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Już w pierwszych minutach zespół Sheffield United próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Huddersfield Town: Oliverowi Turtonowi w 36. i Leviemu Colwillowi w 40. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 60. minucie w jedenastce ”The Terriers” doszło do zmiany. Fraizer Campbell wszedł za Danny'ego Warda. W tej samej minucie Scott High zastąpił Harry'ego Toffolo. Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy w drużynie Sheffield United doszło do zmiany. Billy Sharp wszedł za Rhiana Brewstera. Nagle piłkarze Huddersfield Town nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 75. minucie na listę strzelców wpisał się Josh Koroma. Na 13 minut przed zakończeniem spotkania w zespole Sheffield United doszło do zmiany. Ben Osborn wszedł za Rhysa Norringtona-Daviesa. W następstwie utraty bramki trener Sheffield United postanowił zagrać agresywniej. W 78. minucie zmienił pomocnika Johna Flecka i na pole gry wprowadził napastnika Davida McGoldricka. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Pomimo strzelenia gola nie udało się odwrócić losów meczu gdyż przeciwnicy także zdobyli bramkę. W 81. minucie w drużynie ”The Terriers” doszło do zmiany. Álex Vallejo wszedł za Josha Koromę. Jedyną kartkę w drugiej połowie arbiter pokazał Lee Nichollsowi z jedenastki gości. Była to 87. minuta pojedynku. Zawodnicy gospodarzy odpowiedzieli strzeleniem gola. W drugiej minucie doliczonego czasu starcia Billy Sharp wyrównał wynik meczu. Bramka padła po podaniu Davida McGoldricka. Prawie natychmiast Levi Colwill wywołał eksplozję radości wśród kibiców Huddersfield Town, zdobywając kolejną bramkę w czwartej minucie doliczonego czasu starcia meczu. Przy strzeleniu gola pomógł Harry Toffolo. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-2. Przewaga drużyny ”Szabl” w posiadaniu piłki była ogromna (70 procent), niestety, pomimo takiej przewagi jedenastka poniosła porażkę. Sędzia nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom Huddersfield Town przyznał trzy żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 28 sierpnia drużyna Huddersfield Town będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Reading FC. Tego samego dnia Luton Town FC będzie gościć zespół Sheffield United.