Zespół Queens Park Rangers (”Super Hoops”) bardzo potrzebował punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała siódmą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 28 razy. Zespół Nottinghamu Forest (”Forest”) wygrał aż 11 razy, zremisował 10, a przegrał tylko siedem. Niewiele działo się od początku meczu, dlatego warto odnotować fakt, że już w tej fazie spotkania jeden z zawodników nie mógł kontynuować zawodów. W 26. minucie Sam McCallum został zmieniony przez Mosesa Odubajo. Na dziewięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy w jedenastce Queens Park Rangers doszło do zmiany. Jimmy Dunne wszedł za Jordego de Wijsa. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia przyznał Andre'owi Dozzellowi z zespołu gospodarzy. Była to 44. minuta spotkania. Wysiłki podejmowane przez drużynę Queens Park Rangers w końcu przyniosły efekt bramkowy. W piątej minucie doliczonego czasu gry bramkę zdobył Lyndon Dykes. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomógł Albert Adomah. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Queens Park Rangers. Trener Nottinghamu Forest postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 61. minucie na plac gry wszedł Alex Mighten, a murawę opuścił Tobias Figueiredo. Niedługo później trener Queens Park Rangers postanowił wzmocnić linię pomocy i w 78. minucie zastąpił zmęczonego Iliasa Chaira. Na boisko wszedł Luke Amos, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 83. minucie arbiter ukarał kartką Stefana Johansena, zawodnika ”Super Hoops”. Zespół Nottinghamu Forest wyrównał wynik meczu. W pierwszej minucie doliczonego czasu meczu Jack Colback wyrównał wynik meczu. Minutę później sędzia pokazał kartkę Joe Worrallowi z Nottinghamu Forest. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-1. Jedenastka Queens Park Rangers zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Piłkarze Queens Park Rangers obejrzeli w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższy wtorek drużyna Nottinghamu Forest zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Sheffield United FC. Natomiast w środę Cardiff City FC będzie gościć drużynę Queens Park Rangers.