Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu zawodnicy Queens Park Rangers (”Super Hoops”) nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 12. minucie na listę strzelców wpisał się Robert Dickie. Asystę zanotował Chris Willock. W 27. minucie arbiter przyznał kartkę Robertowi Dickiemu z ”Super Hoops”. Drużyna Bristolu City (”The Robins”) wyrównała wynik meczu. W 40. minucie bramkę wyrównującą zdobył Nahki Wells. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. Na drugą połowę zespół Bristolu City wyszedł w zmienionym składzie, za Jaya Dasilvę wszedł Tommy Rowe. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Bristolu City w 50. minucie spotkania, gdy Ádám Nagy strzelił drugiego gola. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Nahki Wells. W 57. minucie kartką został ukarany Nahki Wells, zawodnik gości. Trener Queens Park Rangers wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Macauleya Bonne'a. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie dwie zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Lyndon Dykes. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w drużynie Queens Park Rangers doszło do zmiany. Albert Adomah wszedł za Dominica Balla. W 69. minucie kartkę dostał Tom Carroll, piłkarz ”Super Hoops”. W 74. minucie Lee Wallace został zmieniony przez Nicholasa Hamalainena. Trenerzy obu zespołów postanowili odświeżyć składy w 83. minucie, w zespole ”The Robins” za Antoine'a Semenya wszedł Tyreeq Bakinson, a w jedenastce ”Super Hoops” Chris Willock zmienił Charliego Kelmana. Chwilę później trener ”The Robins” postanowił bronić wyniku. W 88. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Nahkiego Wellsa wszedł Taylor Moore, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce gości utrzymać prowadzenie. W doliczonej trzeciej minucie starcia w drużynie Bristolu City doszło do zmiany. Famara Diedhiou wszedł za Chrisa Martina. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-2. Przewaga jedenastki ”Super Hoops” w posiadaniu piłki była ogromna (64 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. ”Super Hoops” obejrzały w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Obie drużyny dokonały po cztery zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka Bristolu City zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Birmingham City FC. Tego samego dnia Huddersfield Town FC będzie gościć drużynę Queens Park Rangers.