Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 111 pojedynków drużyna Everton FC (”The Toffees”) wygrała 49 razy i zanotowała 29 porażek oraz 33 remisy. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W szóstej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania bramkę zdobył Dominic Calvert-Lewin. Przy zdobyciu bramki asystował Djibril Sidibé. Jedenastka gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystał zespół Everton FC, zdobywając kolejną bramkę. W 10. minucie Dominic Calvert-Lewin ponownie zdobył bramkę zmieniając wynik na 0-2. Asystę zaliczył Alex Iwobi. Na osiem minut przed zakończeniem pierwszej połowy sędzia pokazał kartkę Fabianowi Delphowi z Everton FC. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 59. minucie Jacob Murphy został zmieniony przez Kadeema Harrisa. Po chwili trener Sheffield Wednesday postanowił wzmocnić linię napadu i w 65. minucie zastąpił zmęczonego Sama Winnalla. Na boisko wszedł Jordan Rhodes, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W drugiej połowie nie padły gole. Arbiter nie ukarał zawodników Sheffield Wednesday żadną kartką, natomiast piłkarzom gości przyznał jedną żółtą. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.