Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Jedenastka Milwall FC (”Lwy”) wygrała aż pięć razy, a przegrała tylko raz. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Jedyną kartkę w meczu arbiter pokazał Williamowi Boyle'owi z zespołu gości. Była to 17. minuta spotkania. Niedługo po rozpoczęciu meczu Ryan Leonard wywołał eksplozję radości wśród kibiców Milwall FC, strzelając gola w 19. minucie starcia. Asystę zanotował Tom Bradshaw. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Milwall FC. Drugą połowę drużyna Cheltenham Town rozpoczęła w zmienionym składzie, za Liama Sercombe'a wszedł Finn Azaz. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Milwall FC w 49. minucie spotkania, gdy Connor Mahoney zdobył drugą bramkę. W 60. minucie Mahlon Baker zastąpił Jiriego Skalaka. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Milwall FC w 62. minucie spotkania, gdy Matt Smith strzelił trzeciego gola. Przy zdobyciu bramki pomagał Shane Ferguson. Chwilę później trener Cheltenham Town postanowił wzmocnić linię pomocy i w 63. minucie zastąpił zmęczonego Matta Blaira. Na boisko wszedł Christopher Clements, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Cheltenham Town doszło do zmiany. Alex Addai wszedł za Alfie Maya. Piłkarze gości szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 69. minucie gola pocieszenia strzelił Finn Azaz. Bramka padła po podaniu Christophera Clementsa. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 3-1. Sędzia nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom Cheltenham Town przyznał jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.