Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 67 starć drużyna Manchesteru City (”Obywatele”) wygrała 27 razy i zanotowała 22 porażki oraz 18 remisów. Od pierwszych minut drużyna Manchesteru City zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Southampton FC (”Święci”) była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Niedługo po rozpoczęciu meczu Nicolas Otamendi wywołał eksplozję radości wśród kibiców Manchesteru City, zdobywając bramkę w 20. minucie spotkania. Asystę zanotował Bernardo Silva. Jedyną kartkę w meczu otrzymał Oriol z ”Świętych”. Była to 33. minuta starcia. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Manchesteru City w 38. minucie spotkania, gdy Sergio Aguero strzelił drugiego gola. Bramka padła po podaniu Kyle'a Walkera. W 56. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Sergio Aguero z Manchesteru City. W 65. minucie za Kyle'a Walkera wszedł João Cancelo. Piłkarze Southampton FC odpowiedzieli strzeleniem gola. W 75. minucie bramkę pocieszenia zdobył Jack Stephens. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył James Ward-Prowse. W 79. minucie Angeliño został zmieniony przez Johna Stonesa, a za Gabriela Jesusa wszedł na boisko Adrian Bernabe, co miało wzmocnić drużynę ”Obywateli”. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Oriola na Jake'a Vokinsa. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 3-1. Zespół Manchesteru City był w posiadaniu piłki przez 77 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym pojedynku. Arbiter nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom Southampton FC przyznał jedną żółtą. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.