Od pierwszych minut zespół Bristolu Rovers zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Ipswich Town (”The Tractor Boys”) była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Andre'owi Dozzellowi z zespołu gospodarzy. Była to 24. minuta starcia. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Ipswich Town w 29. minucie spotkania, gdy Freddie Sears zdobył pierwszą bramkę. Asystę przy golu zanotował Aaron Drinan. Drużyna Bristolu Rovers ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W 44. minucie wynik na 2-0 podwyższył Luke Chambers. Przy strzeleniu gola asystował Alan Judge. Drugą połowę drużyna Bristolu Rovers rozpoczęła w zmienionym składzie, za Camerona Hargreavesa wszedł Jonah Ayunga. W 67. minucie Jack Baldwin został zastąpiony przez Josha Hare'a. Trzeba było trochę poczekać, aby Freddie Sears wywołał eksplozję radości wśród kibiców ”The Tractor Boys”, strzelając kolejnego gola w 68. minucie spotkania. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Teddy Bishop. W 73. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Luke'a Woolfendena z ”The Tractor Boys”, a w 86. minucie Joshuę Granta z drużyny przeciwnej. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 3-0. Sędzia przyznał dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Bristolu Rovers pokazał jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.