Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 18 meczów drużyna Grimsby Town wygrała pięć razy, ale więcej przegrywała, bo siedem razy. Sześć meczów zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W siódmej minucie na listę strzelców wpisał się Adam Phillips. Trzeba było trochę poczekać, aby Matt Green wywołał eksplozję radości wśród kibiców Grimsby Town, strzelając gola w 34. minucie pojedynku. Jedyną kartkę w meczu arbiter przyznał Jordanowi Slewowi z zespołu gości. Była to 44. minuta meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 57. minucie Jordan Slew został zastąpiony przez Aleksa Kenyona. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem w drużynie Grimsby Town doszło do zmiany. Evan Khouri wszedł za Daniela Rosego. Trener Morecambe postanowił zagrać agresywniej. W 71. minucie zmienił pomocnika Adama Phillipsa i na pole gry wprowadził napastnika Liama McAlindena. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W 72. minucie George Williams został zmieniony przez Owurę Edwards, a za Matta Greena wszedł na boisko Montel Gibson, co miało wzmocnić drużynę Grimsby Town. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Cole'a Stocktona na Bena Pringle'a. W drugiej połowie nie padły bramki. Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia. W rzutach karnych zespół Morecambe pokonał piłkarzy Grimsby Town 4-3. Swoją drużynę pogrążyli James Tilley, James McKeown, którzy nie wykorzystali karnych. Więcej szczęścia miał Alex Kenyon z jedenastki Morecambe, który nie wykorzystał jedenastki, a mimo to jego drużyna wygrała. Sędzia nie ukarał zawodników Grimsby Town żadną kartką, natomiast piłkarzom gości pokazał jedną żółtą. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.