Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi drużynami. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Carlisle Utd w 24. minucie spotkania, gdy Harry McKirdy zdobył pierwszą bramkę. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Carlisle Utd. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom The Tykes: Callumowi Stylesowi w 48. i Madsowi Andersenowi w 57. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Carlisle Utd w 58. minucie spotkania, gdy Jack Bridge strzelił z rzutu karnego drugiego gola. W 60. minucie za Conora Chaplina wszedł Mike-Steven Bähre. W 61. minucie w drużynie Barnsley FC doszło do zmiany. Luke Thomas wszedł za Mallika Wilksa. Niedługo później Nathan Thomas wywołał eksplozję radości wśród kibiców Carlisle Utd, zdobywając kolejną bramkę w 64. minucie spotkania. W 65. minucie Harry McKirdy został zmieniony przez Olufelę Olomolę, a za Nathana Thomasa wszedł na boisko Hallam Hope, co miało wzmocnić zespół Carlisle Utd. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Calluma Stylesa na George'a Millera. Niedługo później trener Carlisle Utd postanowił bronić wyniku. W 81. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Ryana Lofta wszedł Aaron Hayden, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gości utrzymać prowadzenie. Na siedem minut przed zakończeniem pojedynku sędzia pokazał kartkę Mike-Stevenowi Bähremu, piłkarzowi gospodarzy. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0-3. Arbiter nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast ”The Tykes” przyznał trzy żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.