Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi jedenastkami. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W szóstej minucie bramkę zdobył Jamey Osborne. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Solihull Moors w ósmej minucie spotkania, gdy Alex Gudger strzelił drugiego gola. Asystę zaliczył Lee Vaughan. W 26. minucie za Trevora Clarke'a wszedł Michael Smith. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 54. minucie w jedenastce Rotherhamu United doszło do zmiany. Chiedozie Ogbene wszedł za Carltona Morrisa. W 57. minucie kartką został ukarany Ryan Boot, zawodnik gospodarzy. Dopiero w drugiej połowie Jimmy Ball wywołał eksplozję radości wśród kibiców Solihull Moors, zdobywając kolejną bramkę w 62. minucie pojedynku. To już piąte trafienie tego piłkarz w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomógł Jake Beesley. W 66. minucie Daniel Barlaser został zmieniony przez Matty'ego Crooksa, co miało wzmocnić zespół Rotherhamu United. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Paula McCalluma na Nathana Blissetta. Zawodnicy Rotherhamu United odpowiedzieli strzeleniem gola. Na kwadrans przed zakończeniem spotkania na listę strzelców wpisał się Freddie Ladapo. Asystę przy bramce zaliczył Chiedozie Ogbene. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 79. minucie gola kontaktowego strzelił Michael Ihiekwe. W 82. minucie w drużynie Solihull Moors doszło do zmiany. Sam Jones wszedł za Jake'a Beesleya. Jedenastka Rotherhamu United wyrównała wynik meczu. Bramkę na 3-3 na dwie minuty przed zakończeniem meczu zdobył Michael Smith. Bramka padła po podaniu Chiedozie Ogbene'a. W następstwie utraty bramki trener Solihull Moors postanowił zagrać agresywniej. W 89. minucie zmienił pomocnika Jameya Osbornego i na pole gry wprowadził napastnika Dannego Wrighta. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W pierwszej minucie doliczonego czasu starcia swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Michael Smith z Rotherhamu United. Po raz trzeci w zdobyciu bramki pomógł Chiedozie Ogbene. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 3-4. Jedenastka Rotherhamu United była w posiadaniu piłki przez 65 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym pojedynku. Arbiter nie ukarał piłkarzy gości żadną kartką, natomiast zawodnikom Solihull Moors pokazał jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany.