Już w początkowych minutach meczu dokonano zmiany. W 16. minucie Lucas Torreira został zmieniony przez Daniego Ceballos. W 35. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Mattéo Guendouziego z Arsenal FC (”Kanonierzy”), a w 39. minucie Camerona McGeehana z drużyny przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Arsenal FC w 45. minucie spotkania, gdy Sokratis Papastathopoulos strzelił pierwszego gola. Przy zdobyciu bramki pomagał Reiss Nelson. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny ”Kanonierów”. Zespół ”Pompey” ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka gości, zdobywając kolejną bramkę. W 51. minucie wynik ustalił Edward Nketiah. Niedługo później trener ”Pompey” postanowił wzmocnić linię pomocy i w 67. minucie zastąpił zmęczonego Marcusa Harnessa. Na boisko wszedł Ronan Curtis, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W tej samej minucie Ellis Harrison został zmieniony przez Johna Marquisa, a za Garetha Evansa wszedł na boisko Andy Cannon, co miało wzmocnić drużynę Portsmouth FC. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Josepha Willocka na Granita Xhakę w 87. minucie oraz Reissa Nelsona na Ainsleya Maitland-Niles'a w pierwszej minucie doliczonego czasu meczu. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 0-2. Zespół Arsenal FC był w posiadaniu piłki przez 70 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym spotkaniu. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany.