Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na sześć meczów zespół Port Vale wygrał trzy razy i tyle samo razy przegrywał. Żadne spotkanie nie zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu zawodnicy Manchesteru City (”Obywatele”) nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 19. minucie bramkę zdobył Ołeksandr Zinczenko. Asystę zaliczył Ilkay Guendogan. Niedługo później Tom Pope wywołał eksplozję radości wśród kibiców Port Vale, strzelając gola w 35. minucie pojedynku. To już czwarte trafienie tego piłkarz w sezonie. Przy strzeleniu gola pomagał David Amoo. Zawodnicy gospodarzy szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 42. minucie Sergio Aguero dał prowadzenie swojej jedenastce. Asystę przy golu zanotował Philip Foden. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 58. minucie na listę strzelców wpisał się Taylor Harwood-Bellis. Bramka padła po podaniu Johna Stonesa. Chwilę później trener Port Vale postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 61. minucie zastąpił zmęczonego Jake'a Taylora. Na boisko wszedł Will Atkinson, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W tej samej minucie Scott Burgess zastąpił Toma Conlona. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Manchesteru City w 76. minucie spotkania, gdy Philip Foden zdobył czwartą bramkę. Przy zdobyciu bramki pomógł Angeliño. W 77. minucie Bernardo Silva został zmieniony przez Riyada Mahreza, a za Ilkaya Guendogana wszedł na boisko Thomas Doyle, co miało wzmocnić jedenastkę Manchesteru City. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Toma Popego na Marka Cullena. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 4-1. Drużyna ”Obywateli” zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała 11 celnych strzałów. Arbiter nie pokazał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Jedenastka Manchesteru City w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany.