Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 48 razy. Drużyna Manchesteru City (”Obywatele”) wygrała aż 27 razy, zremisowała 11, a przegrała tylko 10. Mecz rozpoczął się fatalnie dla drużyny Fulham FC (”The Cottagers”). W szóstej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania arbiter wyrzucił z boiska Tima Reama z Fulham FC. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Manchesteru City w ósmej minucie spotkania, gdy Ilkay Guendogan zdobył z rzutu karnego pierwszą bramkę. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Manchesteru City w 19. minucie spotkania, gdy Bernardo Silva strzelił drugiego gola. Asystę przy bramce zaliczył Philip Foden. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 53. minucie za Riyada Mahreza wszedł Raheem Sterling. W 67. minucie w drużynie ”The Cottagers” doszło do zmiany. Tom Cairney wszedł za Ivana Cavaleirę. Dopiero w drugiej połowie Gabriel Jesus wywołał eksplozję radości wśród kibiców Manchesteru City, strzelając kolejnego gola w 72. minucie spotkania. Przy zdobyciu bramki asystował João Cancelo. Chwilę później trener ”Obywateli” postanowił wzmocnić formację obronną i w 74. minucie zastąpił zmęczonego Nicolasa Otamendiego. Na boisko wszedł John Stones, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. Na kwadrans przed zakończeniem meczu w zespole Manchesteru City doszło do zmiany. Rodri Hernández wszedł za Ilkaya Guendogana. W 75. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Gabriel Jesus z ”Obywateli”. Jedyną żółtą kartkę w meczu sędzia przyznał Joe Bryanowi z drużyny gości. Była to 90. minuta spotkania. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 4-0. Zespół ”Obywateli” zdominował rywali na boisku. Przeprowadził o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddał pięć celnych strzałów. Arbiter nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom Fulham FC pokazał jedną żółtą oraz jedną czerwoną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.