Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Coventry City (”Błękitni”) w czwartej minucie spotkania, gdy Maxime Biamou zdobył pierwszą bramkę. W zdobyciu bramki pomógł Callum O'Hare. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Tony Craig z Bristolu Rovers. Była to 22. minuta starcia. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Coventry City. Na drugą połowę drużyna Bristolu Rovers wyszła w zmienionym składzie, za Tareiqa Holmesa-Dennisa wszedł Victor Adeboyejo. Jedenastka Bristolu Rovers ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W 50. minucie na listę strzelców wpisał się Josh Pask. Bramka padła po podaniu Calluma O'Hare'a. W 56. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Maxime Biamou z ”Błękitnych”. Asystę przy golu zaliczył Liam Walsh. W 60. minucie za Calluma O'Hare'a wszedł Jodi Jones. W 62. minucie Cameron Hargreaves został zmieniony przez Michaela Kelly'ego, a za Edwarda Upsona wszedł na boisko Ollie Clarke, co miało wzmocnić drużynę Bristolu Rovers. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Liama Walsha na Josha Ecclesa oraz Kyle'a McFadzeana na Jordana Shipleya. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Bristol Rovers: Rollinowi Menayese'owi w 69. minucie i Olliemu Clarke'owi w czwartej minucie doliczonego czasu pojedynku. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 3-0. Sędzia nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom Bristolu Rovers pokazał trzy żółte. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.