Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Jedyną bramkę meczu dla Bristolu Rovers zdobył Jonson Clarke-Harris w trzeciej minucie. Przy zdobyciu bramki asystował Ollie Clarke. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Bristolu Rovers. W 59. minucie Mark Little został zmieniony przez Aleksa Rodmana. Od 65. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Bristolu Rovers i jedną drużynie przeciwnej. W drugiej połowie nie padły gole. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom Bristolu Rovers przyznał dwie. Zespół Bromley FC w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie dokonała dwóch zmian.