Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Arsenal FC (”Kanonierzy”) w 19. minucie spotkania, gdy Pierre-Emerick Aubameyang strzelił pierwszego gola. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Nicolas Pépé. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Arsenal FC. W 66. minucie za Ilkaya Guendogana wszedł Rodri. W tej samej minucie w drużynie Manchesteru City doszło do zmiany. Philip Foden wszedł za Riyada Mahreza. W 71. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Pierre-Emerick Aubameyang z Arsenal FC. Asystę przy golu zanotował Kieran Tierney. Niedługo później trener Arsenal FC postanowił bronić wyniku. W 88. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Daniego Ceballos wszedł Sead Kolaszinać, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce Arsenal FC utrzymać prowadzenie. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 2-0. Jeśli zespół Manchesteru City nie wykorzystał 12 rzutów rożnych w spotkaniu to nie mógł liczyć na zwycięstwo. Jedenastka Manchesteru City zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia nie pokazał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Drużyna Arsenal FC w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Natomiast zespół ”Obywateli” w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany.