Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Tuż po rozpoczęciu meczu drużyna Arsenal FC (”Kanonierzy”) pokazała swoją wyższość. W piątej minucie na listę strzelców wpisał się Bukayo Saka. W zdobyciu bramki pomógł Martinelli. Szczęście uśmiechnęło się do ”Kanonierów” w 26. minucie spotkania, gdy Edward Nketiah strzelił drugiego gola. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Bukayo Saka. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Harry Wilson z jedenastki gospodarzy. Była to 45. minuta spotkania. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu w drużynie Arsenal FC doszło do zmiany. Rob Holding wszedł za Shkodrana Mustafiego. W 69. minucie Nicolas Pépé zastąpił Daniego Ceballos. W drugiej minucie doliczonego czasu gry sędzia przyznał kartkę Granitowi Xhace z Arsenal FC. ”The Cherries” w końcu odpowiedzieli zdobyciem bramki. Dwie minuty później wynik ustalił Sam Surridge. Bramka padła po podaniu Simona Francisa. W ósmej minucie doliczonego czasu gry arbiter ukarał kartką Sama Surridge'a, piłkarza gospodarzy. Zespołowi Bournemouth zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny ”Kanonierów”. Zespół Arsenal FC był w posiadaniu piłki przez 62 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym spotkaniu. Sędzia pokazał dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy, natomiast ”Kanonierom” przyznał jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.