Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 17 razy. Jedenastka Prestonu (”The Lilywhites”) wygrała aż siedem razy, zremisowała tyle samo, a przegrała tylko trzy. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną bramkę meczu dla Prestonu zdobył z karnego Daniel Johnson w 21. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Prestonu. Trener Bristolu City wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Antoine'a Semenya. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy. Murawę musiał opuścić Taylor Moore. Na drugą połowę jedenastka Bristolu City wyszła w zmienionym składzie, za Hana-Noah Massengo wszedł Tyreeq Bakinson. Jedyną kartkę w meczu arbiter pokazał Darnellowi Fisherowi z ”The Lilywhites”. Była to 51. minuta pojedynku. W 69. minucie Sean Maguire zastąpił Emila Riisa. W tej samej minucie w zespole Prestonu doszło do zmiany. Joe Rafferty wszedł za Darnella Fishera. Po chwili trener ”The Lilywhites” postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 76. minucie na plac gry wszedł Tom Bayliss, a murawę opuścił Paul Gallagher. Na 10 minut przed zakończeniem spotkania w drużynie ”The Lilywhites” doszło do zmiany. Jayden Stockley wszedł za Daniela Johnsona. W drugiej połowie nie padły bramki. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia nie ukarał piłkarzy Bristolu City żadną kartką, natomiast zawodnikom gospodarzy przyznał jedną żółtą. Jedenastka Prestonu w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił dwóch graczy. 26 grudnia jedenastka Bristolu City rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Wycombe Wanderers FC. Tego samego dnia Derby County będzie gościć drużynę Prestonu.