Drużyny zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Zespół Bradford City zajmował 13., natomiast drużyna Port Vale - 14. miejsce. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 12 razy. Zespół Port Vale wygrał aż siedem razy, zremisował cztery, a przegrał tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Bradford City w 14. minucie spotkania, gdy Clayton Donaldson zdobył pierwszą bramkę. Przy zdobyciu bramki asystował Andy Cook. Piłkarze gospodarzy odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W 16. minucie Theo Robinson wyrównał wynik meczu. Asystę zaliczył Luke Joyce. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Port Vale w 32. minucie spotkania, gdy Tom Conlon zdobył z karnego drugą bramkę. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziesiąte trafienie w sezonie. Na sześć minut przed zakończeniem pierwszej połowy w jedenastce Bradford City doszło do zmiany. Gareth Evans wszedł za Olivera Crankshawa. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 62. minucie Will Swan zastąpił Scotta Burgessa. W tej samej minucie trener Port Vale postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł David Amoo, a murawę opuścił Danny Whitehead. Od 64 minuty boisko opuścili piłkarze Port Vale: David Worrall, Theo Robinson, na ich miejsce weszli: Christian Montaño, Tom Pope. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Charlesa Vernama, Claytona Donaldsona zajęli: Matthew Foulds, Lee Novak. W drugiej połowie nie padły gole. Arbiter nie przyznał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Drużyna Port Vale w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Natomiast zespół gości wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższy wtorek drużyna Bradford City rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Salford City FC. Natomiast 1 maja Grimsby Town FC będzie przeciwnikiem jedenastki Port Vale w meczu, który odbędzie się w Cleethorpes.