Był to mecz drużyn ze szczytu tabeli. Zapowiadało się ciekawe spotkanie, gdyż grały ze sobą pierwsza i czwarta jedenastka League' Onego. Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 12 pojedynków zespół Wycombe Wanderers wygrał cztery razy i tyle samo razy przegrywał. Cztery mecze zakończyły się remisem. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. W 16. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Davida Wheelera z Wycombe Wanderers, a w 25. minucie Daniela Mayora z drużyny przeciwnej. W 37. minucie Brendan Zibusiso został zastąpiony przez Macaulaya Gillespheya. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 52. minucie arbiter pokazał kartkę Josephowi Jacobsonowi z jedenastki gości. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Wycombe Wanderers w 62. minucie spotkania, gdy Sam Vokes zdobył pierwszą bramkę. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę przy golu zanotował Anis Mehmeti. W 72. minucie Curtis Thompson został zmieniony przez Olego Pendlebury'ego, a za Josepha Jacobsona wszedł na boisko Garath McCleary, co miało wzmocnić zespół Wycombe Wanderers. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Luke'a Jephcotta na Ryana Brooma. Na dziewięć minut przed zakończeniem spotkania kartką został ukarany Oli Pendlebury, zawodnik gości. Chwilę później trener Plymouth Argyle postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 83. minucie na plac gry wszedł Jordan Garrick, a murawę opuścił Ryan Hardie. Trzeba było trochę poczekać, aby Anis Mehmeti wywołał eksplozję radości wśród kibiców Wycombe Wanderers, zdobywając kolejną bramkę w 84. minucie meczu. Przy zdobyciu bramki pomógł Brandon Hanlan. W 90. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Anis Mehmeti z Wycombe Wanderers. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Garath McCleary. Kibice Wycombe Wanderers nie mogli już doczekać się wprowadzenia Saheeda Akinfenwę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy i ma na koncie dwie zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Sam Vokes. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić trzeciego gola. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w doliczonej czwartej minucie starcia, arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Anthony'emu Stewartowi i Jordanowi Houghtonowi. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 0-3. Przewaga zespołu Plymouth Argyle w posiadaniu piłki była ogromna (66 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużyna poniosła porażkę. Jedenastka Wycombe Wanderers zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Arbiter pokazał dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Wycombe Wanderers przyznał cztery. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna Wycombe Wanderers będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Sheffield Wednesday FC. Tego samego dnia Wigan Athletic FC zagra z jedenastką ”The Greens” na jej terenie.