Drużyna Peterborough United bardzo potrzebowała punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Zespół ten zajmował drugie miejsce i był zdecydowanym faworytem spotkania. Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 15 starć zespół Plymouth Argyle (”The Greens”) wygrał pięć razy, ale więcej przegrywał, bo siedem razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Mark Beevers z Peterborough United. Była to 22. minuta spotkania. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W pierwszych sekundach drugiej połowy spotkania bramkę zdobył Samuel Szmodics. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiąte trafienie w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Joe Ward. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Peterborough United w 63. minucie spotkania, gdy Jonson Clarke-Harris zdobył drugą bramkę. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 19 strzelonych goli. Przy strzeleniu gola po raz kolejny asystę zaliczył Joe Ward. W 71. minucie za Conora Granta wszedł Ryan Hardie. W 74. minucie w zespole Plymouth Argyle doszło do zmiany. Sam Woods wszedł za Jerome'a Opoku. W tej samej minucie trener Peterborough United postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Ethan Hamilton, a murawę opuścił Reece Brown. A trener Plymouth Argyle wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Bena Reevesa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy. Murawę musiał opuścić Byron Moore. W 81. minucie boisko opuścili ”The Greens”: Adam Lewis, Joe Edwards, a na ich miejsce weszli Kelland Watts, Panutche Camará. Trzeba było trochę poczekać, aby Jack Taylor wywołał eksplozję radości wśród kibiców Peterborough United, zdobywając kolejną bramkę w 84. minucie starcia. Asystę przy golu zanotował Siriki Dembélé. W samej końcówce meczu kartkę dostał Ryan Hardie z zespołu gospodarzy. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0-3. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Obie jedenastki wymieniły po pięciu zawodników w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Peterborough United zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Wigan Athletic FC. Tego samego dnia Lincoln City zagra z zespołem Plymouth Argyle na jego terenie.