Drużyna Lincoln City bardzo potrzebowała punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała drugie miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem zespołu Lincoln City. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W trzeciej minucie na listę strzelców wpisał się Kelland Watts. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Plymouth Argyle (”The Greens”) w 13. minucie spotkania, gdy Danny Mayor zdobył drugą bramkę. Przy strzeleniu gola pomagał Tyrese Fornah. Rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 22. minucie gola kontaktowego strzelił Conor McGrandles. Asystę zanotował Adetayo Edun. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Tyrese'owi Fornahowi z Plymouth Argyle. Była to 27. minuta spotkania. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Na drugą połowę zespół ”The Greens” wyszedł w zmienionym składzie, za Tyrese'a Fornaha wszedł Panutche Camará. W 59. minucie Jorge Grant wyrównał wynik meczu z karnego. To już dziesiąte trafienie tego piłkarz w sezonie. Niedługo po stracie bramki zespół gości trafił do bramki rywala. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu Jorge Grant ponownie strzelił gola z rzutu karnego zmieniając wynik na 2-3. W 63. minucie kartkę dostał Joe Edwards z jedenastki gospodarzy. W 67. minucie Jerome Opoku został zastąpiony przez Sama Woodsa. W tej samej minucie w drużynie Plymouth Argyle doszło do zmiany. Luke Jephcott wszedł za Nialla Ennisa. Zespół gospodarzy nie zraził się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. Na 13 minut przed zakończeniem meczu na listę strzelców wpisał się Joe Edwards. Asystę przy golu zaliczył Conor Grant. W 81. minucie w drużynie Plymouth Argyle doszło do zmiany. Klaidi Lolos wszedł za Ryana Hardiego. W tej samej minucie trener ”The Greens” postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Ben Reeves, a murawę opuścił Adam Lewis. Chwilę później trener Lincoln City postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 85. minucie zastąpił zmęczonego Jorge Granta. Na boisko wszedł James Jones, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Niedługo później Joe Edwards wywołał eksplozję radości wśród kibiców Plymouth Argyle, zdobywając kolejną bramkę w pierwszej minucie doliczonego czasu spotkania starcia. Bramka padła po podaniu Panutche Camary. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 4-3. Sędzia nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom Plymouth Argyle pokazał dwie żółte. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Natomiast drużyna Lincoln City w drugiej połowie wymieniła jednego zawodnika. Już w najbliższy wtorek jedenastka Lincoln City rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Fleetwood Town FC. Tego samego dnia Northampton Town FC będzie gościć drużynę Plymouth Argyle.