Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Zespół Crewe Alexandra plącze się na dole tabeli zajmując 23. miejsce, za to drużyna Plymouth Argyle (”The Greens”) zajmując czwartą pozycję w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na osiem starć zespół Crewe Alexandra wygrał trzy razy i tyle samo razy przegrywał. Dwa mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Tuż po rozpoczęciu meczu drużyna Crewe Alexandra trafiła do bramki rywala. W trzeciej minucie na listę strzelców wpisał się Scott Kashket. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Luke Murphy. Trener Plymouth Argyle wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Jordana Garricka. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Conor Grant. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić wyrównującego gola. W 33. minucie kartkę dostał James Wilson, piłkarz gospodarzy. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Crewe Alexandra. Drugą połowę drużyna Plymouth Argyle rozpoczęła w zmienionym składzie, za Jamesa Wilsona wszedł Brendan Zibusiso. W 51. minucie Kayne Ramsay został zmieniony przez Travisa Johnsona. Między 62. a 69. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. W 70. minucie w jedenastce Crewe Alexandra doszło do zmiany. Josh Lundstram wszedł za J'Neila Lloyda-Bennetta. Wysiłki podejmowane przez drużynę Plymouth Argyle w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 72. minucie Ryan Hardie wyrównał wynik meczu. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie siedem zdobytych bramek. Przy zdobyciu bramki pomagał Ryan Broom. Na 13 minut przed zakończeniem spotkania arbiter pokazał kartkę Brendanowi Zibusiso z Plymouth Argyle. W następstwie utraty bramki trener Crewe Alexandra postanowił zagrać agresywniej. W 78. minucie zmienił pomocnika Luke'a Offorda i na pole gry wprowadził napastnika Christophera Portera, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W 90. minucie kartkę dostał Scott Robertson z jedenastki gości. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-1. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po trzy żółte kartki. Drużyna Plymouth Argyle wymieniła czterech zawodników. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna Crewe Alexandra będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Cambridge United FC. Tego samego dnia Lincoln City będzie gościć jedenastkę Plymouth Argyle.