Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Zespół Peterborough United przebywa na dole tabeli zajmując 21. pozycję, za to drużyna Queens Park Rangers (”Super Hoops”) zajmując piąte miejsce w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Zespół Peterborough United wygrał jeden raz, zremisował raz, nie przegrywając żadnego meczu. W pierwszej połowie nie doszło do żadnych przełomowych wydarzeń w meczu, mimo starań z obu stron. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Wysiłki podejmowane przez zespół Queens Park Rangers w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 50. minucie na listę strzelców wpisał się Ilias Chair. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. W 54. minucie Joe Ward został zmieniony przez Idrisa Kanu. Jedenastka gości krótko cieszyła się prowadzeniem. Trwało to tylko sześć minut, ponieważ drużyna Peterborough United doprowadziła do remisu. Gola strzelił Harrison Burrows. W 59. minucie Dominic Ball został zmieniony przez Luke'a Amos, a za Charliego Austina wszedł na boisko Andre Gray, co miało wzmocnić zespół ”Super Hoops”. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jorge Granta na Conora Coventry'ego. Trener Queens Park Rangers postanowił zagrać agresywniej. W 82. minucie zmienił obrońcę Sama McCalluma i na pole gry wprowadził napastnika Chrisa Willocka, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwie bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W samej końcówce pojedynku w drużynie Peterborough United doszło do zmiany. Dan Butler wszedł za Jacka Taylora. W ostatnich minutach spotkania na boisku kibice domagali się kolejnych bramek. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry wynik ustalił Siriki Dembélé. Asystę zaliczył Oliver Norburn. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-1. Sędzia nie pokazał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek zespół Queens Park Rangers rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie Nottingham Forest. Natomiast 30 października Swansea City AFC będzie gościć zespół Peterborough United.