Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Jedenastka Wimbledon znajduje się na dole tabeli zajmując 20. miejsce, za to zespół Peterborough United zajmując trzecią pozycję w rozgrywkach był zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dziewięć razy. Drużyna Wimbledon wygrała aż cztery razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko dwa. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w meczu otrzymał George Dobson z drużyny gości. Była to 42. minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Dopiero w drugiej połowie Samuel Szmodics wywołał eksplozję radości wśród kibiców Peterborough United, zdobywając bramkę w 49. minucie meczu. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Siriki Dembélé. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Peterborough United w 52. minucie spotkania, gdy Samuel Szmodics strzelił drugiego gola. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Nathan Thompson. W 58. minucie Ethan Chislett został zmieniony przez Shayona Harrisona. W 67. minucie w zespole Wimbledon doszło do zmiany. Cheye Alexander wszedł za Shayona Harrisona. Po chwili trener Peterborough United postanowił wzmocnić linię pomocy i w 74. minucie zastąpił zmęczonego Reece'a Browna. Na boisko wszedł Ethan Hamilton, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu kibice domagali się kolejnych bramek. W doliczonym czasie gry na listę strzelców wpisał się Jonson Clarke-Harris. To już osiemnaste trafienie tego piłkarz w sezonie. W pierwszej minucie doliczonego czasu starcia boisko opuścili piłkarze gospodarzy: Harrison Burrows, Ricky Jade-Jones, Mohamed Eisa, a na ich miejsce weszli Joe Ward, Samuel Szmodics, Jonson Clarke-Harris. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3-0. Jedenastka Wimbledon zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia nie ukarał zawodników Peterborough United żadną kartką, natomiast piłkarzom gości przyznał jedną żółtą. Jedni i drudzy wymienili po pięciu zawodników w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek zespół Wimbledon rozegra kolejny mecz w Londynie. Jego rywalem będzie Gillingham FC. Tego samego dnia Plymouth Argyle FC będzie gościć jedenastkę Peterborough United.