Jedenastka Oxford Utd bardzo potrzebowała punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Zespół ten zajmował siódme miejsce i był zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Drużyna Oxford Utd wygrała dwa razy, zremisowała tyle samo, a przegrała tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu Olamide Shodipo wywołał eksplozję radości wśród kibiców Oxford Utd, strzelając gola w 10. minucie meczu. To już dziesiąte trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył James Henry. W 11. minucie sędzia pokazał kartkę Michaelowi Mancienne'owi z drużyny gości. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Oxford Utd, zdobywając kolejną bramkę. W 28. minucie na listę strzelców wpisał się Matt Taylor. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego osiemnaste trafienie w sezonie. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 56. minucie kartkę dostał Terry Taylor, zawodnik gości. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Oxford Utd w 57. minucie spotkania, gdy Elliott Lee strzelił trzeciego gola. Trener Burton Albion wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Kane'a Hemmingsa. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy i ma na koncie aż 15 zdobytych bramek. Murawę musiał opuścić Mike Fondop-Talum. W 58. minucie w zespole Burton Albion doszło do zmiany. Ryan Broom wszedł za Joe Powella. W 64. minucie za Terry'ego Taylora wszedł Ciaran Gilligan. Chwilę później trener Oxford Utd postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 66. minucie na plac gry wszedł James Hanson, a murawę opuścił Sam Long. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Burton Albion: Ciaranowi Gilliganowi w 72. i Haydenowi Carterowi w 79. minucie. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W doliczonej drugiej minucie pojedynku na listę strzelców wpisał się Sam Winnall. Bramka padła po podaniu Jacka Stevensa. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 4-0. Jedenastka Burton Albion miała dziewięć szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Drużyna Burton Albion zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Sędzia nie ukarał zawodników Oxford Utd żadną kartką, natomiast piłkarzom gości pokazał cztery żółte. Zespół Oxford Utd w drugiej połowie wymienił pięciu graczy. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. 18 maja drużyna Oxford Utd będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Blackpool FC.