Zespół ”Kanarków” bardzo potrzebował punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała pierwszą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 11 razy. Zespół Norwich City wygrał aż sześć razy, zremisował trzy, a przegrał tylko dwa. Niewiele działo się od początku meczu, dlatego warto odnotować fakt, że już w tej fazie spotkania jeden z zawodników nie mógł kontynuować zawodów. Kibice Norwich City nie mogli już doczekać się wprowadzenia Jakoba Sørensena. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Dimitris Giannoulis. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić dającego prowadzenie gola. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Wysiłki podejmowane przez drużynę Norwich City w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 53. minucie na listę strzelców wpisał się Kenny McLean. Przy zdobyciu bramki pomagał Kieran Dowell. Niedługo później trener Blackburnu Rovers (”Wędrowcy”) postanowił wzmocnić linię pomocy i w 64. minucie zastąpił zmęczonego Johna Buckleya. Na boisko wszedł Harvey Elliott, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W tej samej minucie Ben Brereton został zastąpiony przez Sama Gallaghera. W 67. minucie Kieran Dowell został zmieniony przez Marca Stiepermanna, co miało wzmocnić jedenastkę Norwich City. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Joe Rankin-Costella na Elliotta Bennetta oraz Corry Evans na Stewarta Downinga. Mimo że zespół gości nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 92 ataki oddał tylko pięć celnych strzałów, to w końcu zdobył długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W 77. minucie wynik ustalił Sam Gallagher. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę zanotował Harvey Elliott. W 83. minucie Ben Gibson został zmieniony przez Christopha Zimmermanna, co miało wzmocnić drużynę ”Kanarków”. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Lewisa Holtby'ego na Bradleya Johnsona. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Arbiter nie pokazał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Jedenastka Norwich City wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił pięciu graczy. Obie drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 2 kwietnia drużyna Blackburnu Rovers będzie miała szansę na kolejne punkty grając w High Wycombe. Jej rywalem będzie Wycombe Wanderers FC. Tego samego dnia Preston North End FC będzie gościć drużynę ”Kanarków”.