Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Między 13. a 44. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości (”Czarne Koty”) i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 62. minucie za Alana Sheehana wszedł Fraser Horsfall. Trener Sunderland AFC postanowił zagrać agresywniej. W 68. minucie zmienił pomocnika Maksa Powera i na pole gry wprowadził napastnika Chrisa Maguire'a, który w bieżącym sezonie ma na koncie trzy gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Jedyną kartkę w drugiej połowie dostał Chris Maguire z Sunderland AFC. Była to 74. minuta pojedynku. Trzeba było trochę poczekać, aby trener Northampton Town postanowił bronić wyniku. W 90. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Nicky'ego Adamsa wszedł Michael Harriman, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Northampton Town utrzymać remis. Przewaga jedenastki Sunderland AFC w posiadaniu piłki była ogromna (64 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze nie potrafili wygrać meczu. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom Northampton Town, a zawodnikom gości pokazał trzy. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół Sunderland AFC w drugiej połowie dokonał czterech zmian. 9 stycznia drużyna ”Czarnych Kot” będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Fleetwood Town FC. Natomiast 16 stycznia Oxford United FC zagra z drużyną Northampton Town na jej terenie.