Drużyna Portsmouth FC (”Pompey”) bardzo potrzebowała punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Zespół ten zajmował szóste miejsce i był zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą siedem razy. Drużyna ”Pompey” wygrała aż cztery razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko raz. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 19. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Charliego Danielsa z ”Pompey”, a w 31. minucie Deana Lewingtona z drużyny przeciwnej. Tuż przed końcem pierwszej połowy jedyną bramkę z karnego zdobył Scott Fraser dla drużyny Milton Keynes Dons. Bramka padła w tej samej minucie. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dwunaste trafienie w sezonie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Milton Keynes Dons. Na murawie, jak to często zdarzało się Portsmouth FC w tym sezonie, pojawił się Rasmus Schmidt, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 58. minucie Ryana Williamsa. Rezultat meczu pokazał, że zmiana tym razem nie pomogła drużynie. W 59. minucie Harvey White zastąpił George'a Byersa. Po chwili trener Milton Keynes Dons postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 66. minucie na plac gry wszedł Charlie Brown, a murawę opuścił David Kasumu. W tej samej minucie Scott Fraser został zmieniony przez Joshuę McEachrana, co miało wzmocnić drużynę Milton Keynes Dons. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Seana Raggetta na Andy'ego Cannona. W 69. minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Zakowi Julesowi z zespołu gospodarzy. Na dziewięć minut przed zakończeniem meczu za czerwoną kartkę zszedł z boiska Jack Whatmough osłabiając tym samym drużynę gości. W 84. minucie w zespole Milton Keynes Dons doszło do zmiany. Jordan Houghton wszedł za Andrewa Surmana. W czwartej minucie doliczonego czasu gry żółtą kartką został ukarany George Byers, zawodnik gości. W drugiej połowie nie padły gole. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia przyznał dwie żółte kartki i jedną czerwoną piłkarzom Portsmouth FC, natomiast zawodnikom gospodarzy pokazał dwie żółte. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek zespół Portsmouth FC rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego rywalem będzie Swindon Town FC. Tego samego dnia Bristol Rovers FC będzie gościć zespół Milton Keynes Dons.