Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 12 meczów zespół Bristolu Rovers wygrał cztery razy, ale więcej przegrywał, bo sześć razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Niewiele działo się od początku meczu, dlatego warto odnotować fakt, że już w tej fazie spotkania jeden z zawodników nie mógł kontynuować zawodów. Na cztery minuty przed zakończeniem pierwszej połowy w jedenastce Milton Keynes Dons doszło do zmiany. Baily Cargill wszedł za Warrena O'Horę. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Milton Keynes Dons w 45. minucie spotkania, gdy Ben Gladwin zdobył pierwszą bramkę. Asystę zaliczył Andrew Surman. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Milton Keynes Dons. W 47. minucie kartkę dostał Ben Gladwin, zawodnik gospodarzy. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Milton Keynes Dons, strzelając kolejnego gola. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem na listę strzelców wpisał się Scott Fraser. To już siódme trafienie tego piłkarz w sezonie. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Cameron Jerome. W 68. minucie Cameron Hargreaves został zmieniony przez Josha Barretta. W 69. minucie w zespole Milton Keynes Dons doszło do zmiany. Lewis Johnson wszedł za Camerona Jerome'a. Kibice Milton Keynes Dons nie mogli już doczekać się wprowadzenia Joe Masona. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Ben Gladwin. W 77. minucie Ali Koiki został zmieniony przez Aleksa Rodmana, a za Brandona Hanlana wszedł na boisko Jonah Ayunga, co miało wzmocnić zespół Bristolu Rovers. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Andrewa Surmana na Johna Freemana. W 85. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Luke'a McCormicka z Bristolu Rovers, a w czwartej minucie doliczonego czasu meczu Richarda Keogha z drużyny przeciwnej. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 2-0. Jedenastka Milton Keynes Dons była w posiadaniu piłki przez 62 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym starcie. Sędzia przyznał dwie żółte kartki zawodnikom Milton Keynes Dons, a piłkarzom gości pokazał jedną. Zespół Milton Keynes Dons wymienił czterech zawodników. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższy wtorek jedenastka Bristolu Rovers rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Portsmouth FC. Tego samego dnia Swindon Town FC będzie gościć zespół Milton Keynes Dons.