Drużyna Mansfield Town przed meczem zajmowała 24. pozycję w tabeli, zatem musiała zdobywać punkty, żeby wyrwać się ze strefy spadkowej. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Zespół Barrow AFC wygrał dwa razy, nie przegrywając żadnego spotkania. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Od 25. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Barrow AFC i dwie drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 53. minucie żółtą kartkę dostał Henry Charsley z Mansfield Town. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Barrow AFC w 55. minucie spotkania, gdy Oliver Banks zdobył z karnego pierwszą bramkę. W 63. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Olivera Banksa, zawodnika gości. Trener Mansfield Town postanowił zagrać agresywniej. W 66. minucie zmienił obrońcę Rhysa Oatesa i na pole gry wprowadził napastnika Danny'ego Johnsona, który w bieżącym sezonie ma na koncie trzy gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W tej samej minucie za Joshuę Kaya wszedł Offrande Zanzala. W 67. minucie sędzia ukarał żółtą kartką George'a Marisa z Mansfield Town, a w 90. minucie Robbiego Gottsa z drużyny przeciwnej. W 81. minucie Oliver Banks został zmieniony przez Jasona Taylora, co miało wzmocnić zespół Barrow AFC. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając George'a Marisa na Jasona Lawa. W szóstej minucie doliczonego czasu gry arbiter wyrzucił z boiska Farrenda Rawsona z Mansfield Town. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia przyznał dwie żółte kartki piłkarzom Mansfield Town w pierwszej połowie, natomiast w drugiej dwie żółte oraz jedną czerwoną. Zawodnicy drużyny przeciwnej otrzymali w pierwszej połowie trzy żółte kartki, a w drugiej dwie. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Zespół Barrow AFC w drugiej połowie również dokonał dwóch zmian. 9 października drużyna Barrow AFC będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Leyton Orient. Tego samego dnia Oldham Athletic AFC zagra z zespołem Mansfield Town na jego terenie.