Drużyna Cardiff City przed meczem zajmowała 22. miejsce w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na osiem spotkań zespół Lutonu Town wygrał jeden raz, ale więcej przegrywał, bo aż pięć razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Cardiff City w 10. minucie spotkania, gdy Rubin Colwill strzelił pierwszego gola. Asystę zaliczył Perry Ng. W 38. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Seana Morrisona z Cardiff City, a w 42. minucie Glena Reę z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Cardiff City. Kibice Lutonu Town nie mogli już doczekać się wprowadzenia Freda Onyedinmę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie dwie zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Amari'i Bell. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić wyrównującego gola. Zawodnicy gospodarzy w końcu odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 64. minucie Jordan Clark wyrównał wynik meczu. Przy zdobyciu bramki pomógł Elijah Adebayo. W 66. minucie Harry Cornick zastąpił Dannego Hyltona. W następstwie utraty bramki trener Cardiff City postanowił zagrać agresywniej. W 72. minucie zmienił pomocnika Rubina Colwilla i na pole gry wprowadził napastnika Marka Harrisa, który w bieżącym sezonie ma na koncie jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego zespół zdołał strzelić gola i wygrać spotkanie. Kilka chwil później okazało się, że dalsze wysiłki podejmowane przez drużynę Cardiff City przyniosły efekt bramkowy. Na 13 minut przed zakończeniem spotkania wynik ustalił Sean Morrison. Sytuację bramkową stworzył Ryan Giles. W 81. minucie James Collins został zmieniony przez Isaaka Daviesa, co miało wzmocnić jedenastkę Cardiff City. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Glena Reę na Henriego Lansbury'ego. Jedyną kartkę w drugiej połowie dostał Alex Smithies z Cardiff City. Była to 84. minuta meczu. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-2. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom Lutonu Town, natomiast zawodnikom gości przyznał dwie. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna Cardiff City w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. 4 grudnia jedenastka Cardiff City zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Sheffield United FC. Tego samego dnia Blackpool FC będzie gościć drużynę Lutonu Town.