Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 36 razy. Jedenastka Prestonu (”The Lilywhites”) wygrała aż 19 razy, zremisowała dziewięć, a przegrała tylko osiem. Od pierwszych minut zespół Bristolu City (”The Robins”) zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Prestonu była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Trzeba było trochę poczekać, aby Taylor Moore wywołał eksplozję radości wśród kibiców Bristolu City, zdobywając bramkę w 29. minucie spotkania. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Ashley Williams. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Bristolu City w 36. minucie spotkania, gdy Andreas Weimann strzelił drugiego gola. Przy zdobyciu bramki pomógł Josh Brownhill. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter przyznał Darnellowi Fisherowi z Prestonu. Była to 39. minuta meczu. W drugiej minucie doliczonego czasu gry na listę strzelców wpisał się Paul Gallagher. W 51. minucie Daniel Johnson wyrównał wynik meczu z karnego. W 57. minucie Taylor Moore został zastąpiony przez Marleya Watkinsa. W tej samej minucie w jedenastce Bristolu City doszło do zmiany. Famara Diedhiou wszedł za Antoine'a Semenya. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 60. minucie dającą prowadzenie bramkę dla zespołu Bristolu City zdobył Nathan Baker. Trenerzy obu zespołów postanowili odświeżyć składy w 62. minucie, w drużynie ”The Lilywhites” za Paula Gallaghera wszedł Alan Browne, a w jedenastce Bristolu City Kasey Palmer zmienił Calluma O'Dowdę. W następstwie utraty bramki trener ”The Lilywhites” postanowił zagrać agresywniej. W 63. minucie zmienił pomocnika Josha Harropa i na pole gry wprowadził napastnika Davida Nugenta. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego jedenastki zdołały zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Zespół gości niedługo cieszył się prowadzeniem. Trwało to 10 minut, drużyna Prestonu doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Patrick Bauer. Bramka padła po podaniu Joe Raffertego. Na 10 minut przed zakończeniem spotkania w zespole Prestonu doszło do zmiany. Josh Ginnelly wszedł za Seana Maguire'a. W 82. minucie kartką został ukarany Andreas Weimann, zawodnik Bristolu City. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 3-3. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek jedenastka ”The Lilywhites” zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie Middlesbrough FC. Natomiast w środę Brentford FC będzie gościć drużynę Bristolu City.