Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 14 spotkań drużyna Bristolu City (”The Robins”) wygrała pięć razy, ale więcej przegrywała, bo sześć razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Norwich City (”Kanarki”) w szóstej minucie spotkania, gdy Teemu Pukki zdobył pierwszą bramkę. Asystę zaliczył Marco Stiepermann. Zespół Bristolu City ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna gości, strzelając kolejnego gola. W 14. minucie Teemu Pukki po raz drugi strzelił gola zmieniając wynik na 0-2. Przy zdobyciu bramki pomagał Jakob Sørensen. Zawodnicy gospodarzy szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. Po kwadransie gry na listę strzelców wpisał się Jack Hunt. Bramka padła po podaniu Jamiego Patersona. Trzeba było trochę poczekać, aby Emiliano Buendía wywołał eksplozję radości wśród kibiców ”Kanarki”, strzelając kolejnego gola w drugiej minucie doliczonego czasu meczu. Asystę przy bramce zaliczył Ben Gibson. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-3. W 57. minucie Taylor Moore zastąpił Tyreeqa Bakinsona. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Kanarki: Jakobowi Sørensenowi w 60. i Benowi Gibsonowi w 66. minucie. W 72. minucie w jedenastce ”Kanarki” doszło do zmiany. Kenny McLean wszedł za Marca Stiepermanna. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy sędzia przyznał kartkę Timowi Krulowi z ”Kanarki”. W 75. minucie karnego dla Bristol City nie wykorzystał Nahki Wells strzelając obok bramki. Kibice Bristolu City nie mogli już doczekać się wprowadzenia Antoine'a Semenya. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Chris Brunt. W 77. minucie kartką został ukarany Lukas Rupp, piłkarz Norwich City. Na 12 minut przed zakończeniem spotkania w drużynie Bristolu City doszło do zmiany. Famara Diedhiou wszedł za Nahkiego Wellsa. Po chwili trener Norwich City postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 84. minucie zastąpił zmęczonego Teemu Pukkiego. Na boisko wszedł Jordan Hugill, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W doliczonej pierwszej minucie starcia w jedenastce ”Kanarki” doszło do zmiany. Bali Mumba wszedł za Przemysława Płachetę. Sędzia nie ukarał zawodników Bristolu City żadną kartką, natomiast piłkarzom gości pokazał cztery żółte. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek drużyna ”Kanarki” będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Millwall FC. Tego samego dnia Huddersfield Town FC będzie gościć jedenastkę Bristolu City.