Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Drużyna Blackburnu Rovers (”Wędrowcy”) wygrała dwa razy, zremisowała tyle samo, a przegrała tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu piłkarze Lutonu Town nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. Po kwadransie gry bramkę zdobył James Collins. Asystę zaliczył Isaiah Brown. Zawodnicy gospodarzy odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W 37. minucie Lewis Travis wyrównał wynik meczu. Przy zdobyciu bramki pomógł Elliott Bennett. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 55. minucie sędzia wręczył kartkę Jacobowi Butterfieldowi z Lutonu Town. Piłkarze Lutonu Town odpowiedzieli strzeleniem gola. W 57. minucie na listę strzelców wpisał się Matthew Pearson. Po raz kolejny do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Isaiah Brown. W 61. minucie za Bradleya Johnsona wszedł Lewis Holtby. Chwilę później trener ”Wędrowców” postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 62. minucie na plac gry wszedł Danny Graham, a murawę opuścił Sam Gallagher. W 71. minucie Isaiah Brown został zmieniony przez Calluma McManamana, a za Jacoba Butterfielda wszedł na boisko Luke Berry, co miało wzmocnić jedenastkę Lutonu Town. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Elliotta Bennetta na Dominica Samuela. W 84. minucie arbiter ukarał kartką Lewisa Travisa, zawodnika gospodarzy. Chwilę później trener Lutonu Town postanowił bronić wyniku. W 87. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Harry'ego Cornicka wszedł Lloyd Jones, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Lutonu Town utrzymać prowadzenie. W piątej minucie doliczonego czasu gry kartką został ukarany Daniel Potts, piłkarz Lutonu Town. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-2. Przewaga jedenastki Blackburnu Rovers w posiadaniu piłki była ogromna (65 procent), niestety, pomimo takiej przewagi zespół poniósł porażkę. Zawodnicy gospodarzy dostali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek jedenastka Blackburnu Rovers rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Nottingham Forest. Natomiast w środę Millwall FC zagra z zespołem Lutonu Town na jego terenie.