Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 28 starć jedenastka Exeter City wygrała 10 razy i zanotowała osiem porażek oraz 10 remisów. Od pierwszych minut drużyna Leyton Orient zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Exeter City była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Leyton Orient: Sam Lingowi w 24. i Joshowi Wrightowi w 25. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Exeter City w 41. minucie spotkania, gdy Pierce Sweeney zdobył pierwszą bramkę. W zdobyciu bramki pomógł Randell Williams. Piłkarze Leyton Orient szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W 44. minucie Lee Angol wyrównał wynik meczu. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Dale Gorman. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Niedługo później Louis Dennis wywołał eksplozję radości wśród kibiców Leyton Orient, zdobywając kolejną bramkę w 51. minucie spotkania. Asystę przy golu po raz kolejny zanotował Dale Gorman. Sędzia wręczył żółte kartki zawodnikom Leyton Orient: Jordanowi Maguire'owi-Drewowi w 54. i Deanowi Brillowi w 65. minucie. Trener Exeter City postanowił zagrać agresywniej. W 68. minucie zmienił pomocnika Lee Martina i na pole gry wprowadził napastnika Aleksa Fishera. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego jedenastka zdołała zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. W 71. minucie Dale Gorman został zastąpiony przez Craiga Claya. Chwilę później trener Leyton Orient postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 75. minucie zastąpił zmęczonego Louisa Dennisa. Na boisko wszedł Conor Wilkinson, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 76. minucie Aaron Martin został zmieniony przez Toma Parkesa, a w pierwszej minucie doliczonego czasu starcia za Archie Collinsa wszedł na boisko Ben Seymour, co miało wzmocnić zespół Exeter City. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jordana Maguire'a-Drewa na Jamesa Alabiego. W 77. minucie arbiter przyznał kartkę George'owi Marshowi z drużyny gości. W doliczonej drugiej minucie meczu na listę strzelców wpisał się Nicky Law. Dwie minuty później sędzia ukarał kartką Craiga Claya, zawodnika Leyton Orient. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-2. Arbiter nie ukarał piłkarzy Exeter City żadną kartką, natomiast zawodnikom gości wręczył sześć żółtych. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek zespół Leyton Orient zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Crewe Alexandra FC. Tego samego dnia Port Vale FC zagra z drużyną Exeter City na jej terenie.