Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 59 spotkań zespół Huddersfield Town (”The Terriers”) wygrał 26 razy i zanotował 18 porażek oraz 15 remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Huddersfield Town w 16. minucie spotkania, gdy Lewis O'Brien strzelił pierwszego gola. Bramka padła po podaniu Fraizera Campbella. Piłkarze gospodarzy nawiązali walkę i doprowadzili do remisu jeszcze w pierwszej połowie. W 19. minucie Matt Phillips wyrównał wynik meczu. Przy zdobyciu bramki pomagał Charlie Austin. Zawodnicy Huddersfield Town odpowiedzieli strzeleniem gola. W 35. minucie na listę strzelców wpisał się Karlan Ahearne-Grant. Asystę zanotował Elias Kachunga. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Na drugą połowę drużyna WBA wyszła w zmienionym składzie, za Filipa Krovinovicia wszedł Grady Diangana. W 63. minucie Terence Kongolo został zastąpiony przez Jadena Browna. Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Huddersfield Town doszło do zmiany. Steve Mounié wszedł za Fraizera Campbella. Jedenastka gospodarzy nie zraziła się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 70. minucie bramkę wyrównującą zdobył Darnell Furlong. Asystę przy golu zanotował Grady Diangana. W 72. minucie w zespole WBA doszło do zmiany. Kenneth Zohore wszedł za Charliego Austina. W 74. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Matt Phillips z WBA. Po raz kolejny w zdobyciu bramki pomógł Grady Diangana. Na osiem minut przed zakończeniem pojedynku w jedenastce WBA doszło do zmiany. Hal Robson-Kanu wszedł za Matta Phillipsa. W następstwie utraty bramki trener ”The Terriers” postanowił zagrać agresywniej. W 83. minucie zmienił pomocnika Lewisa O'Briena i na pole gry wprowadził napastnika Adamę Diakhabego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastki wciąż miały problemy ze skutecznością. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 89. minucie pokonał bramkarza Oluwasemilogo Ibidapo. Asystę przy golu zaliczył Matheus Pereira. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 4-2. Drużyna WBA zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała dziewięć celnych strzałów. Arbiter nie wręczył żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna WBA będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Londynie. Jej rywalem będzie Queens Park Rangers FC. Tego samego dnia Millwall FC zagra z drużyną Huddersfield Town na jej terenie.