Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 16 meczów drużyna Queens Park Rangers (”Super Hoops”) wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo cztery razy. Dziewięć meczów zakończyło się remisem. Od pierwszych minut jedenastka Queens Park Rangers zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Milwall FC (”Lwy”) była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Geoffowi Cameronowi z jedenastki gości. Była to 33. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 47. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Bena Thompsona z Milwall FC, a w 51. minucie Jordana Hugilla z drużyny przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Queens Park Rangers w 56. minucie spotkania, gdy Nahki Wells zdobył pierwszą bramkę. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego czwarte trafienie w sezonie. W 69. minucie za Jóna Bodvarssona wszedł Tom Bradshaw. Zawodnicy Milwall FC otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W 71. minucie na listę strzelców wpisał się Shaun Hutchinson. Przy zdobyciu bramki asystował Matt Smith. W 72. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Nahki Wells z Queens Park Rangers. W 74. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Nahkiego Wellsa z ”Super Hoops”, a w 85. minucie Shauna Hutchinsona z drużyny przeciwnej. W 76. minucie Alex Pearce został zmieniony przez Connora Mahoneya, co miało wzmocnić drużynę ”Lwy”. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Nahkiego Wellsa na Josha Scowena oraz Iliasa Chaira na Marca Pugha. Trener Milwall FC postanowił zagrać agresywniej. W 88. minucie zmienił obrońcę Jasona McCarthy'ego i na pole gry wprowadził napastnika Aidena O'Briena. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-2. Arbiter wręczył dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy, natomiast ”Super Hoops” przyznał trzy. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół ”Super Hoops” w drugiej połowie wymienił dwóch graczy. Już w najbliższą sobotę jedenastka Queens Park Rangers zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie West Bromwich Albion FC. Tego samego dnia Huddersfield Town FC będzie gościć drużynę Milwall FC.