Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 32 pojedynki drużyna Derby County (”Barany”) wygrała 11 razy i zanotowała 10 porażek oraz 11 remisów. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Cyrus Christie z Nottinghamu Forest (”Forest”). Była to 18. minuta pojedynku. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Derby County w 30. minucie spotkania, gdy Martyn Waghorn strzelił pierwszego gola. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Derby County. Drugą połowę drużyna Nottinghamu Forest rozpoczęła w zmienionym składzie, za Lewisa Grabbana wszedł Anthony Knockaert. Zawodnicy Nottinghamu Forest nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 64. minucie Lyle Taylor wyrównał wynik meczu. Sytuację bramkową stworzył Ryan Yates. Niedługo później trener ”Baranych” postanowił wzmocnić linię pomocy i w 76. minucie zastąpił zmęczonego Nathana Byrne'a. Na boisko wszedł Duane Holmes, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 86. minucie za Toma Lawrence'a wszedł Louie Sibley. W tej samej minucie w jedenastce Derby County doszło do zmiany. Colin Kazim-Richards wszedł za Martyna Waghorna. W doliczonej trzeciej minucie starcia kartkę otrzymał Harry Arter z zespołu gospodarzy. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-1. Drużyna Nottinghamu Forest zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia nie ukarał piłkarzy Derby County żadną kartką, natomiast zawodnikom gospodarzy przyznał dwie żółte. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła jednego gracza. Natomiast zespół Derby County w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższą środę jedenastka ”Baranego” będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Cardiff City FC. Tego samego dnia Luton Town FC będzie gościć zespół Nottinghamu Forest.