Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się zwycięstwem jedenastki Lincoln City. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Liam Bridcutt z Lincoln City. Była to 21. minuta pojedynku. W 40. minucie Sam Stubbs został zmieniony przez Charliego Mulgrewa. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Między 62. a 86. minutą, boisko opuścili zawodnicy Fleetwood Town : Harvey Saunders, Paddy Madden, na ich miejsce weszli: Josh Morris, Barrie McKay. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Toma Hoppera, Jorge Granta zajęli: Anthony Scully, Conor McGrandles. W doliczonej pierwszej minucie starcia kartkę otrzymał Lewis Montsma z drużyny gości. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom Lincoln City pokazał dwie żółte. Jedenastka gospodarzy wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół Lincoln City w drugiej połowie dokonał dwóch zmian. Już w najbliższy wtorek jedenastka Lincoln City będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Plymouth Argyle FC. Tego samego dnia Accrington Stanley FC będzie gościć zespół Fleetwood Town.