Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Port Vale w 24. minucie spotkania, gdy Tom Pope zdobył pierwszą bramkę. To już jedenaste trafienie tego zawodnika w sezonie. Asystę zanotował Antony Kay. Kibice Bury FC nie mogli już doczekać się wprowadzenia Byrona Moore'a. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 17 razy i ma na koncie pięć strzelonych goli. Murawę musiał opuścić Scott Wharton. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić wyrównującą bramkę. Jedyną kartkę w meczu obejrzał Luke Hannant z Port Vale. Była to 41. minuta spotkania. Trener Port Vale postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 45. minucie na plac gry wszedł Christian Montaño, a murawę opuścił David Worrall. Piłkarze gospodarzy nawiązali walkę i doprowadzili do remisu jeszcze w pierwszej połowie. W tej samej minucie Jordan Rossiter wyrównał wynik meczu. Przy zdobyciu bramki pomógł Danny Mayor. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 60. minucie Luke Hannant został zmieniony przez Bena Whitfielda. W drugiej połowie nie padły bramki. Sędzia nie ukarał zawodników Bury FC żadną kartką, natomiast piłkarzom gości pokazał jedną żółtą. Jedenastka Bury FC wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości dokonała dwóch zmian.