Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na dziewięć meczów jedenastka Bristolu Rovers wygrała cztery razy i tyle samo razy przegrywała. Jeden mecz zakończył się remisem. Już w pierwszych minutach zespół Fleetwood Town próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Joe Partingtonowi z drużyny gości. Była to 45. minuta meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Kibice Fleetwood Town nie mogli już doczekać się wprowadzenia Paddego Maddena. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie 14 zdobytych bramek. Murawę musiał opuścić Ashley Nadesan. Między 69. a 81. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując cztery żółte kartki zawodnikom Bristolu Rovers i dwie drużynie przeciwnej. W 82. minucie Eddie Clarke zastąpił Jacka Sowerby'ego. W 87. minucie kartkę otrzymał Edward Upson z Bristolu Rovers. Trener Bristolu Rovers postanowił zagrać agresywniej. W pierwszej minucie doliczonego czasu pojedynku zmienił obrońcę Tareiqa Holmesa-Dennisa i na pole gry wprowadził napastnika Aleksa Jakubiaka, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwie bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Przewaga drużyny Fleetwood Town w posiadaniu piłki była ogromna (61 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze tylko zremisowali. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze gospodarzy obejrzeli w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy sześć. Zespół gospodarzy w drugiej połowie dokonał dwóch zmian. Natomiast jedenastka Bristolu Rovers w drugiej połowie wymieniła jednego zawodnika. Już w najbliższy wtorek drużyna Fleetwood Town zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Sunderland AFC. Natomiast 4 maja Barnsley FC zagra z jedenastką Bristolu Rovers na jej terenie.