Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 22 spotkania jedenastka Exeter City wygrała dziewięć razy i zanotowała pięć porażek oraz osiem remisów. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Po nieciekawym początku meczu to piłkarze Stevenage FC otworzyli wynik. W 28. minucie na listę strzelców wpisał się Kurtis Guthrie. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziesiąte trafienie w sezonie. Bramka padła po podaniu Luthera Wildina. Na dziewięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy sędzia pokazał kartkę Deanowi Moxeyowi z Exeter City. Piłkarze gości nie poddali się i także zdobyli jedną bramkę jeszcze w pierwszej połowie. W 40. minucie wynik ustalił Ryan Bowman. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Na murawie, jak to często zdarzało się Stevenage FC w tym sezonie, pojawił się Luke Wilkinson, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 49. minucie Scotta Cuthberta. W 76. minucie Joel Byrom został zastąpiony przez Marka McKeego. Chwilę później trener Exeter City postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 80. minucie zastąpił zmęczonego Lee Martina. Na boisko wszedł Hiram Boateng, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W tej samej minucie w zespole Stevenage FC doszło do zmiany. Alex Revell wszedł za Luthera Wildina. W 88. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Paula Farmana ze Stevenage FC, a w piątej minucie doliczonego czasu spotkania Ryana Bowmana z drużyny przeciwnej. W drugiej połowie nie padły gole. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Sędzia wręczył jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy, natomiast piłkarzom Exeter City przyznał dwie. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół Exeter City w drugiej połowie wymienił jednego zawodnika. Już w najbliższą sobotę drużyna Exeter City będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Oldham Athletic AFC. Tego samego dnia Mansfield Town FC będzie gościć zespół Stevenage FC.