Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 22 mecze jedenastka Forest Green Rovers wygrała siedem razy i zanotowała pięć porażek oraz 10 remisów. Taktyka trenera jedenastki Cambridge United już od samego początku meczu była przejrzysta. Nie trzeba było być ekspertem, żeby zobaczyć, że skupiła się ona głównie na zamurowaniu dostępu do swojej bramki. Przeciwnicy długo nie mieli pomysłu na to, jak oszukać obrońców jedenastki Cambridge United. Po nieciekawym początku meczu to piłkarze Forest Green Rovers otworzyli wynik. W 24. minucie bramkę zdobył Gavin Gunning. Przy zdobyciu bramki pomagał Dayle Grubb. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Forest Green Rovers. Trener Cambridge United postanowił zagrać agresywniej. W 61. minucie zmienił obrońcę Leona Daviesa i na pole gry wprowadził napastnika Jaba Ibehre'a, który w bieżącym sezonie ma na koncie cztery bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Pomimo strzelenia gola nie udało się odwrócić losów meczu gdyż przeciwnicy także zdobyli bramkę. W 62. minucie David Amoo został zastąpiony przez Jevaniego Browna. Drużyna gości otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Paul Lewis. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Forest Green Rovers w 76. minucie spotkania, gdy Christian Doidge zdobył drugą bramkę. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzynaste trafienie w sezonie. W 84. minucie w drużynie Forest Green Rovers doszło do zmiany. Reuben Reid wszedł za Juniora Mondala. Na cztery minuty przed zakończeniem meczu w zespole Cambridge United doszło do zmiany. Tom Knowles wszedł za Grega Taylora. W 87. minucie arbiter ukarał kartką Toma Knowlesa, zawodnika Cambridge United. Chwilę później trener Forest Green Rovers postanowił bronić wyniku. W drugiej minucie doliczonego czasu pojedynku postawił na defensywę. Za pomocnika Reece'a Browna wszedł Paul Digby, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce gospodarzy utrzymać prowadzenie. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-1. Zespół Forest Green Rovers był w posiadaniu piłki przez 63 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym starciu. Sędzia nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom Cambridge United pokazał jedną żółtą. Drużyna Forest Green Rovers w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół Cambridge United rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Morecambe FC. Tego samego dnia Crewe Alexandra FC będzie gościć jedenastkę Forest Green Rovers.